Do popołudniowej kawy jak znalazł! Smaczne ciasto, aromatyczne o zabawnym wyglądzie. Pamiętam to ciasto z dzieciństwa, kiedy mama je robiła na deser po niedzielnym obiedzie. Ach jak się zajadałyśmy nim z siostrami. Dziś zajadam się nim ze swoją rodziną i zawsze kojarzy się ze starymi dobrymi czasami. A do tego aromatyczna popołudniowa mała czarna i jestem w Raju:)
Składniki na ciasto:
5 jaj
3 szklanki mąki
1,5 szklanki cukru
2 łyżki kakao
1 szklanka oleju
1 szklanka wody
3 łyżeczki proszku do pieczenia
wybrany aromat - u mnie arakowy
Należy ubić jaja na parze z cukrem, po czym ostudzić, a gdy ostygną dodać 2,5 szklanki mąki, olej, 1 szklankę wody i miksować składniki do ich połączenia. Na końcu dodajemy aromat i proszek do pieczenia. Dzielimy ciasto na 2 części, do jednej z nich dodajemy kakao, a do drugiej resztę mąki i mieszamy.
Na okrągłą blachę wlewamy na sam środek łyżkę białego i łyżkę ciemnego ciasta na przemian. Wkładamy ciasto do piekarnika na około 45 minut. Po upieczeniu i rozkrojeniu ciasta widoczne są biało ciemne pręgi jak u zebry. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz