Składniki:
4 duże białka (u mnie 5)
1,5 szklanki mąki
1/2 szklanki cukru
2 łyżki cukru waniliowego
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia (dałam całą)
1/2 kostki masła
Należy ubić białka na sztywną pianę po czym dodać cukier waniliowy i zwykły cukier dalej ubijać około 10 minut do uzyskania kremowej konsystencji. Po kolei delikatnie mieszając masę dodawać mąkę z proszkiem do pieczenia i wlewać roztopione i ostudzone masło. Tak wymieszaną masę przełożyć do natłuszczonej keksówki długości 24cm i piec około 45minut w temp. 180C, ja piekłam godzinę i pewnie dlatego moje ciasto jest ciemniejsze.
Ciasto jak to keks jest o zbitej i suchej konsystencji dlatego postanowiłam go nieco "nawilżyć" i zrobiłam coś na kształt lukru miętowego o rzadszej niż lukier konsystencji by płyn wchłonął się w ciasto. Dzięki temu keks zyskał na smaku.Niby lukier ; kilka świeżych listków mięty zalać 1/4 szklanki wrzącej wody i zasypać 4 łyżeczkami cukru pudru. Wszystkie składniki razem zmiksować i przecedzić przez sitko by pozbyć się resztek mięty. Sporządzoną "miksturą" nasączyć ciasto.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz