Składniki:
4 szklanki mąki
3 żółtka
3/4 kostki margaryny
1 szklanka cukru
3 łyżki kwaśnej śmietany
1 cukier waniliowy
2 łyżeczki proszku do pieczenia
W przepisie jest 10 jabłek, ja użyłam gotowych prażonych jabłek ze słoika produkcji mojej mamy.
Mąkę należy posiekać z margaryną, żółtka roztrzepać ze śmietaną i cukrami i dodać resztę składników a następnie ugnieść i wyrobić ciasto. Wstawić ciasto do lodówki by się schłodziło na około 1/2 godziny.
Po tym czasie rozwałkować połowę ciasta i wyłożyć cienko na blachę. Następnie wyłożyć na ciasto przygotowane jabłka, w moim wypadku prażone ze słoika. Można obsypać cukrem i cynamonem.
Resztę ciasta wykładamy na wierzch rozwałkowując lub podobnie jak ja - zrobić wałeczki.
Wkładamy tak przygotowane ciasto do piekarnika na około 30 minut w temp. 200C.
Po wyjęciu obsypujemy cukrem pudrem i rozkoszujemy się jeszcze ciepłą pachnącą szarlotką.
Mmm... szarlotka, mogłabym ją jeść codziennie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ciasta, ciasteczka, desery i wszelkiego rodzaju słodkości.. A szarlotkę wprost ubóstwiam ;))
OdpowiedzUsuń