15 sty 2014

Szarlotka

Na dzisiejszy pochmurny dzień postanowiłam jakoś zareagować i poprawić sobie nieco humor czymś słodkim, bo to co za oknem w ogóle nie napawało entuzjazmem. Znalazłam w swoich zapiskach fajny smaczny i dość prosty przepis na szarlotkę. Sprawdziłam tylko czy posiadam potrzebne składniki i długo się nie zastanawiałam - wzięłam się do pracy.


Składniki:
4 szklanki mąki
3 żółtka
3/4 kostki margaryny
1 szklanka cukru
3 łyżki kwaśnej śmietany
1 cukier waniliowy
2 łyżeczki proszku do pieczenia
W przepisie jest 10 jabłek, ja użyłam gotowych prażonych jabłek ze słoika produkcji mojej mamy.



Mąkę należy posiekać z margaryną, żółtka roztrzepać ze śmietaną i cukrami i dodać resztę składników a następnie ugnieść i  wyrobić ciasto. Wstawić ciasto do lodówki by się schłodziło na około 1/2 godziny.
Po tym czasie rozwałkować połowę ciasta i wyłożyć cienko na blachę. Następnie wyłożyć na ciasto przygotowane jabłka, w moim wypadku prażone ze słoika. Można obsypać cukrem i cynamonem.
Resztę ciasta wykładamy na wierzch rozwałkowując lub podobnie jak ja - zrobić wałeczki.



Wkładamy tak przygotowane ciasto do piekarnika na około 30 minut w temp. 200C.
Po wyjęciu obsypujemy cukrem pudrem i rozkoszujemy się jeszcze ciepłą pachnącą szarlotką.






2 komentarze:

  1. Mmm... szarlotka, mogłabym ją jeść codziennie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam ciasta, ciasteczka, desery i wszelkiego rodzaju słodkości.. A szarlotkę wprost ubóstwiam ;))

    OdpowiedzUsuń